Drukuj przepis
Przepis
Nie bójcie się pieczenia, kuchni i eksperymentów. I nie popadnijcie w chory perfekcjonizm. Bardzo chciałam upiec idealne makaroniki. Miały być równiusieńkie, idealne, prawdziwe, oryginalne. Robiłam wszystko jak zawsze. I oto mamy – przepyszne, kapitalne różowe… beziki migdałowe! ☺ Smakują jak makaroniki, lecz wyglądem ich nie przypominają. I co z tego. I nic! Bo w kuchni najważniejsza jest dobra energia ☺
- Do miski przesiewamy mąkę migdałową oraz cukier puder.
- W misce miksera ubijamy na sztywno białka wraz ze szczyptą soli.
- Dodajemy cukier.
- Piana powinna być sztywna.
- Pod koniec ubijania dodajemy niewielką ilość barwnika.
- Do ubitej piany z białek dodajemy mieszankę z mąki migdałowej i cukru pudru.
- Całość mieszamy szpatułką kilka razy do połączenia się składników.
- Masa powinna być dość luźna.
- Piekarnik rozgrzewamy do 140 stopni, blachę wykładamy papierem do pieczenia.
- Masę przekładamy do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką.
- Formujemy ciasteczka na przygotowanym papierze – odstawiamy je na 20 minut by lekko wyschły.
- Po tym czasie wkładamy ciasteczka do piekarnika i pieczemy je 20 minut.
- Następnie wyjmujemy ciasteczka z piekarnika i przekładamy je masą.
- Aby przygotować sernikową masę mieszamy ze sobą serki Almette wraz z malinami i cukrem pudrem.
- Łyżeczką nakładamy masę na jedno ciastko i dociskamy drugim ciastkiem.
Nie martwcie się jeśli ciasteczka/makaroniki nie będą idealnie wyglądały. Nie to jest najważniejsze. Najważniejszy jest smak i dobra energia w kuchni ☺
Na papierze możecie narysować koła. Będzie Wam łatwiej formować ciasteczka.