TRADYCYJNIE?
I NOWOCZEŚNIE!
Tradycja? Tak, ale z nowoczesnym twistem!
Ta zasada sprawdza się na scenie,
ale przekłada się też na resztę życia.
Np. na jedzenie. Kiedy jestem w trasie, często
trafiam do nieznanych mi wcześniej miejsc
i z przyjemnością odkrywam nowe smaki.
I dzisiaj właśnie zjem coś zupełnie nowego.
Serki wiejskie, ale inne niż wszystkie.
I tak, dobrze słyszycie — nie serek, a serki.
I to w trzech smakach i o trzech różnych konsystencjach.
Fajnie, że jest różnorodnie. Jak u mnie — czasem folk, czasem pop!